- 26 października 2018
- wyświetleń: 4929
Niektóre banery wyborcze trafią do Przystani Ocalenie i Stajni Piechówka
Już tylko pojedyncze banery w gminie Pszczyna przypominają, że 21 października odbyły się tutaj wybory samorządowe. Komitety dość szybko usunęły reklamy z tablic ogłoszeniowych i ogrodzeń. Część kandydatów zapowiedziała już, że użyty materiał zostanie przeznaczony między innymi na rzecz organizacji pozarządowych.
Pierwsze reklamy zewnętrzne zniknęły z pszczyńskiego krajobrazu kilkadziesiąt minut po zakończonym głosowaniu. Kolejne usuwane były w następnych dniach. Jednak już dużo wcześniej część kandydatów pomyślała o ich zagospodarowaniu, gdy przestaną służyć wyborom. Była to przede wszystkim odpowiedź na inicjatywę "#bannerchallenge" zaproponowaną przez Wojciecha Jakubca.
Jako pierwszy, niemal dwa tygodnie przed głosowaniem, na wyzwanie odpowiedział komitet Ziemia Pszczyńska. Katarzyna Granda zapowiedziała w mediach społecznościowych, że po wyborach jej banery zostaną przekazane Fundacji Przystań Ocalenie w Ćwiklicach, gdzie będą służyć do osłaniania, ocieplania i wyścielania miejsc, w których przebywają zwierzęta. Do akcji włączyli się także Arkadiusz Gardiasz i Paweł Sadza, a następnie cały komitet Ziemia Pszczyńska. Bernadeta Sojka-Jany obiecała z kolei przeznaczyć materiał na wykonanie toreb z odblaskiem.
Do proekologicznej akcji włączyła się również Marcela Kanafek-Lewandowska, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza Pszczyny oraz do Rady Miejskiej. Ogłosiła, iż po zakończonej kampanii banery trafią między innymi do Stajni Piechówka w Pszczynie i na tor motocrossowy w Rybniku. Również kandydat na radnego Andrzej Mańka zapowiedział przeznaczenie powyborczych banerów na ocieplenie boksów dla koni.
Jak informuje inicjator akcji, na "#bannerchallenge" odpowiedzieli również: Wanda Wyroba (Ziemia Pszczyńska), Kamil Widłok (Prawo i Sprawiedliwość) oraz Joanna Skrzypczyk (Liga Samorządowa Pierwsza).
Burmistrz Dariusz Skrobol, w rozmowie z naszą redakcją, wyjawił natomiast, że materiały wykorzystywane podczas kampanii w celu promocji Pszczyńskiego Porozumienia Samorządowego zostaną po jej zakończeniu zutylizowane. - Natomiast po rozliczeniu kampanii środki, które pozostaną przeznaczymy na wsparcie Fundacji Zwierzęca Arkadia - zapowiedział.
Jako pierwszy, niemal dwa tygodnie przed głosowaniem, na wyzwanie odpowiedział komitet Ziemia Pszczyńska. Katarzyna Granda zapowiedziała w mediach społecznościowych, że po wyborach jej banery zostaną przekazane Fundacji Przystań Ocalenie w Ćwiklicach, gdzie będą służyć do osłaniania, ocieplania i wyścielania miejsc, w których przebywają zwierzęta. Do akcji włączyli się także Arkadiusz Gardiasz i Paweł Sadza, a następnie cały komitet Ziemia Pszczyńska. Bernadeta Sojka-Jany obiecała z kolei przeznaczyć materiał na wykonanie toreb z odblaskiem.
Loading...
Do proekologicznej akcji włączyła się również Marcela Kanafek-Lewandowska, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza Pszczyny oraz do Rady Miejskiej. Ogłosiła, iż po zakończonej kampanii banery trafią między innymi do Stajni Piechówka w Pszczynie i na tor motocrossowy w Rybniku. Również kandydat na radnego Andrzej Mańka zapowiedział przeznaczenie powyborczych banerów na ocieplenie boksów dla koni.
Loading...
Jak informuje inicjator akcji, na "#bannerchallenge" odpowiedzieli również: Wanda Wyroba (Ziemia Pszczyńska), Kamil Widłok (Prawo i Sprawiedliwość) oraz Joanna Skrzypczyk (Liga Samorządowa Pierwsza).
Burmistrz Dariusz Skrobol, w rozmowie z naszą redakcją, wyjawił natomiast, że materiały wykorzystywane podczas kampanii w celu promocji Pszczyńskiego Porozumienia Samorządowego zostaną po jej zakończeniu zutylizowane. - Natomiast po rozliczeniu kampanii środki, które pozostaną przeznaczymy na wsparcie Fundacji Zwierzęca Arkadia - zapowiedział.